"Teraz, gdy przychodzą wnuki są całkowicie zaskoczeni. Nazywają mnie Robo Man ", mówi dziadek. Nie może sam w to uwierzyć, że jego palce funkcjonują normalnie.
Didrick Medical Inc. z Neapolu na Florydzie, jako pierwsi na świecie zaprojektowali w SolidWorks® aktywne sztuczne palce specjalnie dla osób po amputacj. Dokonali tego wyczynu w okresie dwóch tygodni, bez doświadczenia w inżynierii. Osiem lat i ponad osiemdziesiąt projektów później, X-Fingers i X-Thumbs naśladują naturalne części ciała, bez elektroniki. Wykonane ze stali chirurgicznej dźwignie, które krzyżują się "X" w X-Fingers, są uruchamiane przez pozostałe palce lub dzięki kciukowi. Są pokryte termoplastycznym tworzywem o naturalnym wyglądzie. Pacjenci mogą podnosić monety, krawat czy też buty, umożliwiają noszenie wiadra - nawet granie na pianinie.
X-Fingers, to ogromny skok w porówaniu do lateksowych kikutów, których jedyną funkcją jest maskowanie problemu. X-Fingers zdobył uznanie na świecie:
- Didrick Medicine otrzymał nagrodę 2009 Perfect Pitch Award w listopadzie 2009 roku, uznwaną przez wielu ważnych przedsiębiorców, w tym Sir Richard'a Branson'a z Virgin.
- X-Finger zostało zaprezentowane w Isimbardi Palace w Mediolanie, a także w kilku muzeach, w tym United States Patent and Trademark Museum, the California Science Center w Los Angeles, the Museum of Science and Industry w Chicago, the Museum of Science w Bostonie, the Vanderbilt Hall w Grand Central Terminal w Nowym Yorku.
- X-Finger był finalistą 2009 INDEX Awards w Kopenhadze: "Wzory, dla lepszego życia" sponsorowanego przez księcia Danii.
Szacuje się, że 94 procent wszystkich amputacji dotyczy palców, zgodnie z US Bureau of Labor Statistics. Około 30.000 osób w samych USA każdego roku traci palce w drzwiach lub poprzez niefortunną obsługę elektronarzędzi - zgodnie z danymi National Center for Injury Prevention and Control.
Obecnie setki X-Fingers są w użyciu. Wprowadzone do produkcji masowej, występują w 500 różnych konfiguracjach obejmujących pięć różnych grubości palca, 16 różnych długości i ogromną liczbę profili. Didrick przygotowuje te zamówienia przy użyciuobróbki elektroerozyjnej (ang. EDM - Electrical Discharge Machining) prowadzonej na podstawie plików pochodzących z SolidWorks. "Gdy pacjent potrzebuje X-Fingers wybieram rysunek, zapisuję go jako STL lub IGES, wysłam go do producenta i wraca jako gotowa część" - mówi Didrick. "SolidWorks jest jednym z najbardziej niesamowitych narzędzi, jaki kiedykolwiek widziałem."
Lata ciężkiej pracy zaowocowały...
To była długa droga dla byłego sprzedawcy sprzętu medycznego, który nauczył się techniki, podstaw patentowania, przepisów prawnych, produkcji i marketingu. Samo ubieganie się o patenty trwało rok. "To było trudne, ale to moje życie" - mówi. "Robię to 80 godzin tygodniowo i postawię na to wszystko. "
Jedyna rzecz, która była prosta to praca z oprogramowaniem SolidWorks. "SolidWorks jest naprawdę ważnym punktem" - mówi Didrick. "Miałem wizję w głowie i potrzebowałem dobrego sposóbu, aby to urzeczywistnić. SolidWorks pomógł mi to zrealizować w trzy tygodnie. Ze względu na złożoność produktu nie byłem w stanie znaleźć inżynierów, którzy mogą mi pomóc. Więc bez SolidWorks, nigdy nie mogłoby się to zdarzyć. "